Wpisy

Optymalizacja wyszukiwania Twojej marki w Google

 

To nieprawdopodobne jak wiele marek nie zdaje sobie sprawy z tego jak ważne jest zoptymalizowanie wyszukiwania ich własnej marki. Nie zwracają uwagi na wyniki wyszukiwania lub w ogóle nie wpisują swojej nazwy w wyszukiwarkę. A to jest poważny błąd w prowadzeniu kampanii marketingowych. W dzisiejszych czasach nie da się zbudować marki bez pozycjonowania, SEO, czyli wszystkich działań mających na celu zoptymalizowanie wyszukiwania Twojej marki, aby była jak najbardziej widoczna dla potencjalnych klinetów.  

A Ty kiedy ostatnio wygooglowałeś siebie lub Twoją firmę? Czy posiadasz jakąkolwiek strategie, aby zoptymalizować wyniki wyszukiwania? 

Jeśli głowisz się jak zacząć, to dobrze trafiłeś. 

Po pierwsze, czym jest wyszukiwanie marki? 

Jest to wpisywanie w wyszukiwarkę zapytań dotyczących danej marki, które zawierają nazwę marki lub nazwę usługi czy produktu, jaki dana marka oferuje. Takie wyszukiwanie może zawierać w sobie również dane osobowe powiązane z Twoją marką czy firmą takie jak imiona dyrektorów, czy innych ważnych osób związanych z marką. 

Po drugie, dlaczego optymalizacja marki powinna być priorytetem w kampaniach marketingowych? 

Odpowiedź na to pytanie zdaje się oczywista, skoro już wiemy, że SEO powinno być priorytetem każdej firmy chcącej dobrze prosperować, wyrobić sobie markę i mieć dobre wyniki sprzedażowe.  Poniżej przedstawię w punktach powody dla których optymalizacja marki jest tak kluczowa.

  • 53% kupujących twierdzi, że zawsze wpisuje nazwę marki, zanim dokona zakupu, aby upewnić się, że podejmuje najlepszy możliwy wybór. 
  • Głównym celem ludzi, którzy wpisują nazwę Twojej marki w pole wyszukiwania, jest zazwyczaj albo bezpośrednie znalezienie Twojej strony, albo zdobycie informacji o Twojej marce przed dokonaniem zakupu. Dzięki używaniu słów kluczowych w wyszukiwaniu istnieje większe prawdopodobieństwo, że taki klient dokona zakupu. 
  • Jeśli Twój biznes efektywnie dociera do klientów, którzy go wyszukują, używając danych słów kluczowych, to oni napędzają popularność i budują Twoją markę. 
  • Zapytania dotyczące Twojej marki pokazują jakie problemy mają lub mogą mieć Twoi klienci ze stroną, lub produktem. 
  • Dzięki wyszukiwaniu możesz przeanalizować nastroje panujące w Internecie związane z Twoją marką. 
  • I oczywiście wyniki wyszukiwania wpływają na kupujących i sprawiają, że Twój produkt może dotrzeć do większej liczby osób.  

Wyniki wyszukiwania Twojej marki tak naprawdę nie należą do Ciebie i nie możesz do końca kontrolować, tego co ludzie w nich zobaczą, dopóki nie poświęcisz wystarczająco czasu i energii na optymalizacje wyszukiwania. 

Po trzecie, jak zacząć optymalizacje marki?  

Pracę nad optymalizacją wyszukiwania swojej marki musisz zacząć od porządnego badania rynku.  

Wpisz swoją nazwę w wyszukiwarkę i sprawdź, co Google sugeruje. Co widzą ludzie kiedy zaczynają wpisywać Twoją nazwę?

wyniki wyszukiwania-adidas

Tutaj widać, że marka adidas dobrze stoi na rynku, ponieważ wszystkie zapytania dotyczą jej, a nie konkurencji. 

 

Dlaczego to jest tak bardzo istotne?

 

  • Sugestie pojawiające się w wyszukiwarce pokazują, czego ludzie najczęściej szukają. Im więcej ludzi wpisuje daną frazę, tym wyżej znajduje się ona w sugestiach wyszukiwarki Google. Jest to budowane na podstawie danych częstotliwości wyszukiwania. 
  • Propozycje pojawiające się w Google wpływają na decyzje kupujących. Pomyśl o tym co zrobiłbyś jako klient, gdybyś wpisując nazwę Twojej firmy, zobaczył w sugestiach alternatywną markę. Czy byłbyś na tyle ciekawy, aby kliknąć i zobaczyć tę propozycję i konkurencje? Zapewne tak. Badanie mówi, że 23% użytkowników klika w jakąś sugestie Google. Pomyśl teraz, że nagle musisz konkurować o uwagę osoby, która już zna Twoją markę, wpisywała ją w wyszukiwarkę, była potencjalnym klientem, a wyszukiwarka podpowiedziała jej konkurencje… 

 

Sugestie Google mogą wpłynąć na Twoich klientów nawet jeśli nie zamierzają oni jeszcze nic kupować albo nie szukają konkretnych rzeczy. 

Pewnie teraz się zastanawiasz, czy da się coś zrobić z tym co pokazuje Google podczas wpisywania w wyszukiwarkę nazwy.  

Niestety, nie do końca.  

Nie ma na to sposobu, który miałby działanie długodystansowe. Możesz oczywiście spróbować zatrudnić armię ludzi, którzy będą wpisywali wybrane przez Ciebie słowa kluczowe, ale to nie zmieni faktu, że gdy zakończą oni swoją pracę, jej efekty nie pozostaną na długo i Google zmieni sugestie. 

 

Użyj narzędzi do analizy słów kluczowych by zoptymalizować własną markę

  • pomogą Ci one sprawdzić jakie słowa kluczowe związane z Twoją marką są najpopularniejsze 
  • pokażą Ci one liczbę wyszukiwań zawierających nazwę Twojej marki 
A najważniejszym słowem kluczowym będzie nazwa Twojej marki! 

Jednym z takich narzędzi do analizy jest Moz Keyword Explorerktórego więcej funkcji poznasz później: 

wyszukiwanie frazy kluczowej

Tutaj pojawiła się nazwa obuwia Nike, czyli marki konkurencyjnej dla Adidasa.

 

Obserwuj jakie zapytania dotyczące Twojej marki pojawiają się w wyszukiwarce

 

Dzięki temu poprowadzisz lepszą kampanię marketingową, a także będziesz wiedział, czego oczekują i potrzebują Twoi klienci. 

 

  • Możesz skorzystać np. z Moz Keyword ExplorerSenuto czy Ahrefs 

 

Moz Keyword Explorer po wpisaniu nazwy marki „adidas” pokazuje takie wyniki: 

Wpisywanie fraz kluczowych

 

Po wpisaniu frazy kluczowej „dresy adidas”: 

Wyniki wyszukiwania w Moz Keyword Explorer a optymalizacja marki

 

  • Google posiada opcje People May Also Ask -  „Podobne pytania”, czyli pytania związane z danym zapytaniem, frazą kluczową i zadawane najczęściej: 

People Also Ask Podobne pytania w Google a optymalizacja marki

 

Oferuje on oddzielną sekcję dotyczącą pytań, jakie Twoi potencjalni klienci zadają: 

 

Text Optimizer optymalizacja marki potencjalne pytania

 

Jak pytania zadają ludzie na temat addidas Answer The Public optymalizacja marki

Bardzo przydatne narzędzie, które umożliwia sprawdzenie, jakie klienci mają intencje i zapytania dotyczące Twojej marki. Czasami te pytania mogą zaskoczyć np. „kto gra w adidas nemeziz?” i sprawić, że zaczniesz szukać nowego rozwiązania. 

Answer The Public ADIDAS

 

Answer The Public pytania które zadają ludzie o markę adidas

 

Pogrupuj swoje frazy kluczowe 

 

Dzięki temu będziesz miał uporządkowanych kilka wariantów istotnych fraz kluczowych, które będą tak naprawdę niosły za sobą tę samą ideę. Mogą Ci w tym pomóc narzędzia do analizy słów kluczowych, o których była mowa wcześniej. 

 

Wystarczy, że w Moz Keyword Explorer wpiszesz w Advanced Filters jakieś powszechnie używane słowo związane z Twoją marką i według którego chcesz utworzyć grupę:

 

Optymalizacja marki Grupowanie fraz kluczowych w optymalizacji- Advanced Filters w Moz Keyword Explorer

 

Dzięki narzędziu Moz Keyword Explorer możesz również znaleźć inne grupy, według których możesz uporządkować swoje słowa kluczowe: 

Optymalizacja marki Grupowanie fraz kluczowych w optymalizacji- Advanced Filters w Moz Keyword Explorer. Znajdowanie grup słów kluczowych

Kolejną rzeczą, z której możesz skorzystać w grupowaniu jest analiza SERP, czyli tego co znajduje się na pierwszej stronie wyników wyszukiwania. Taką analizę możesz wykonać dla każdej frazy kluczowej: 

Analiza SERP dla ADIDAS optymalizacja marki

 

Sprawdź, gdzie Twoja marka obecnie stoi na rynku. 

 

Przydatnym narzędziem do tego będzie SE Ranking. Dzięki niemu możesz monitorować SERP codziennie i w dodatku zachowuje ono zrzut sprawdzonych przez Ciebie danych z każdego dnia. 

SERP w SE Ranking optymalizacja marki

 

 

Pogrupuj wyniki wyszukiwania dotyczące Twojej marki pod względem intencji klientów i Twoich przyszłych działań. 

 

  • Search Intent – to pierwotny cel użytkowników, którzy wpisują nazwę Twojej marki. Dzięki temu, że przeprowadziłeś poprzednie analizy, możesz utworzyć kilka grup zapytań dotyczących różnych konkretnych problemów i potrzeb, jakie mają Twoi klienci. 
  • Na podstawie analiz i rankingów zaplanuj przyszłe działania, które będą miały na celu wypozycjonowanie Twojej strony. 

 

Twoje możliwe przyszłe działania/cele dla każdej uporządkowanej grupy wyników wyszukiwania: 

 

  • Pozycjonowanie Twojej istniejącej strony by była coraz bliżej pierwszej strony wyszukiwania. 
  • Stworzenie całkowicie nowej strony internetowej 
  • Opublikowanie ciekawego artykułu na Twojej stronie lub blogu 
  • Dodanie osobne sekcji do Twojej strony z najczęściej zadawanymi pytaniami FAQ  
  • Uwzględnienie tych grup w Twojej własnej bazie wiedzy 

 

Dobra rada!  

Najlepiej zapisuj swoje analizy danych w arkuszu kalkulacyjnym i miej wszystko usystematyzowane. 

 

Wykraczaj poza granice 

Im bardziej i częściej sprawdzasz to co się pojawia w SERP, tym większą masz nad tym kontrolę, wiesz co, działa a co nie i skutecznie planujesz swoje następne kroki. dobywasz większą liczbę osób, które świadomie wyszukują nazwę Twojej marki, Twoją stronę i Twoje produkty. 

  • Bądź obecny na YouTube – twórz i optymalizuj filmiki nie tylko na YouTube, ale i też w innych miejscach. 
  • Twórz i optymalizuj obrazy, obrazki, zdjęcia na Instagramie, Pinterest itp. 
  • Twórz i publikuj bardziej zaawansowane artykuły odnośnie tematu, którego już się podjąłeś, a który osiągnął sukces. 
  • Prowadź konto na bardziej sprecyzowanych i profesjonalnych profilach takich jak LinkedIn. 
  • Twórz nowe strony związane z najpopularniejszymi zapytaniami dotyczącymi Twojej marki. Przydatnym narzędziem do wymyślania nazw domeny jest Namify. Wpisujesz nazwę Twojej marki i to czego ma dotyczyć domena. 

Namify optymalizacja marki na podstawie adidasNamify a optymalizacja marki

Zwiększ świadomość pracowników Twojej firmy 

 

Na podstawie zapytań i wyszukiwań Twojej marki, możesz usprawnić działanie Twojej firmy. Na przykład jeżeli ludzie pytają o dojazd w wyszukiwarce, to oznacza, że informacje na ten temat są niejasne. Twoi pracownicy dzięki zestawieniu najczęstszych zapytań dotyczących Twojego produktu mogą dowiedzieć się, jakie on ma wady i nad czym trzeba popracować. 

 

Linkuj i monitoruj 

 

Oczywistą sprawą jest, że nadal potrzebujesz linkowania, aby Twoja strona znalazła się jak najwyżej w SERP. Szczególnie jeśli Twoja kampania marketingowa zawiera wiele elementów takich jak filmiki, artykuły, social media. To wszystko należy linkować, aby ludzie mieli do tego łatwy dostęp i abyś mógł zoptymalizować wyszukiwanie własnej marki i wypozycjonować swoją stronę. 

  • Użyj super mocy swojej głównej strony, aby podlinkować do innych rzeczy związanych z Twoją marką. 
  • Nie zapomnij podlinkować swoich stron, fanpage, social mediów w opisie pod Twoimi filmikami. 
  • Wymieniaj i linkuj wszystkie Twoje konta w jednym miejscu tam, gdzie jest to możliwe. 
Dobra Rada!

Oczywiście pamiętaj, aby codziennie monitorować swoją pozycję w SERP i w wynikach wyszukiwania! 

  • Użyj narzędzi takich jak LinkChecker, aby monitorować wszystkie Twoje podlinkowania i mieć pewność, że działają 
  • Sprawdzaj ile ludzi przychodzi do Ciebie dzięki użyciu fraz kluczowych w wyszukiwaniu poprzez darmowe narzędzie Google Search Controle. Porównuj liczby przed i po dokonanymi przez Ciebie zmianami i zobacz swój progres. 

Podsumowując 

 

Optymalizowanie wyszukiwania Twojej marki oraz pozycjonowanie Twoich stron nie jest łatwą sprawą, ale mam nadzieje, że zobaczyłeś jak bardzo kluczową w Twoim biznesie. Widzisz teraz, jak wiele czynników wpływa na pozycjonowanie stron i że obowiązkową rzeczą jest najpierw analiza danych, sprawdzenie potrzeb Twoich klientów, a potem odnoszenie się do nich i wykonywanie akcji zgodnych z tym czego się dowiedziałeś. Myślę, że wiesz już również, jak bardzo istotnym jest systematyczne monitorowanie Twojej pozycji w wyszukiwarce oraz porównywanie wyników pozycjonowania.  

Optymalizowanie wyszukiwania Twojej marki jest procesem stałym, który nigdy się nie kończy. Nie ma czegoś takiego, że będziesz stale na pierwszym miejscu, dlatego regularny wysiłek jest podstawą. Liczę, że rady przedstawione powyżej sprawią, że osiągniesz swój wymarzony sukces i będziesz wiedział co robić. 

Pamiętaj!

Im więcej ludzi Cię wyszukuje, im większy jest Two zasięg, tym bardziej musisz skupić się na zoptymalizowaniu wyszukiwania własnej marki. 

 

Serwis przyjazny urządzeniom mobilnym – Google Mobile Friendly Update

User is a king – zdecydował Google niedawno, pozbawiając w ten sposób tronu władcę dotychczasowego – content. Sprawę wieszczyło już na początku roku wielu specjalistów SEO, czas zdaje się potwierdzać te domniemania. Nadeszła nowa epoka, gdy największą zaletą, jaką w oczach Google może mieć strona internetowa, jest wszechstronne zapewnienie wygody użytkownikowi – czyli serwis przyjazny urządzeniom mobilnym. Ma być szybko, sprawnie, wygodnie, intuicyjnie, przede wszystkim zaś strony mają być dostępne bez względu na to, czy user zamierza zwiedzać www za pomocą podarowanego na Pierwszą Komunię PC, służbowego laptopa, super sprawnego smartfona czy jakiegokolwiek innego urządzenia.

Oczywiście – wszystko to są w pewnym stopniu plotki, ponieważ decyzje Google często obwieszczane są z opóźnieniem lub wcale. Niekiedy zmiany wprowadzane są z zaskoczenia, czasem stopniowo. W znacznym stopniu specjaliści uprawiają więc swoiste wróżby, ewentualnie hazard, tak jak ja, kiedy staram się przewidzieć, które narzędzia SEO mogą być przydatne – tak jak robiłem to w ostatnim poście. W tym wypadku są jednak dowody potwierdzające przypuszczenia – Google udostępnił jakiś czas temu narzędzie pozwalające skontrolować, czy i jak strona funkcjonuje mobilnie. Od tej pory plotki dotyczące zainteresowaniem giganta z Mountain View tym aspektem funkcjonowania strony, zmieniły się w pewniaka. Sam Google zapowiada zmiany od końca kwietnia. Swoją drogą: narzędzie do badania mobilności nie jest doskonałe, ale trudno mu odmówić skuteczności. Polecam bliższe zaznajomienie z tematem – nie tylko dostajemy informację, że nie działamy mobilnie, ale też wskazówki, jaki zmiany są konkretnie potrzebne (np. rozmiar tekstu).

Jeszcze niedawno wielu specjalistów od SEO z lekceważeniem odnosiło się do statystyk dla stron mobilnych.  Nie było przewinieniem nie wiedzieć, że strona standardowa i mobilna mają w ogóle osobne rankingi. Pod koniec stycznia 2015 roku taką wiedzę posiadł już chyba każdy. Oczywiście wiedza nie wzięła się z komunikatu, tylko z nagłych i zaskakujących zmian statystyk. Na forach SEO, szczególnie zagranicznych, zapanował popłoch. Zlecieć z dnia na dzień z TOP10 na piątą stronę? Pod koniec stycznia takie zdarzenia były powszechne. Zresztą – przypadki gwałtownego awansu stron, które nawet administrator słabo kojarzył – też się zdarzały.

Wtedy cały świat SEO zrozumiał, że jeśli wersji mobile nie przewidywały plany na 2015, to właśnie zaczęły. Nie tylko wersja mobilna ma to znaczenie – chodzi o komfort użytkowania (UX – User Experience).  Google skoncentrował się na rynku mobilnym, który rozumieć należy jako łatwy, powszechny dostęp z dowolnego urządzenia – przede wszystkim mobilnego: smartfona, tabletu, itp. Dodatkowo ważne stało się tempo ładowania strony. Nagle treści zeszły na drugi plan, na pierwszy wysunęła się łatwość ich odnalezienia i czytania/oglądania. Czy to przypadek ? – nie sądzę w końcu Google to twórca najbardziej popularnego systemu operacyjnego wykorzystywanego na urządzeniach mobilnych [źródło: ranking.pl].

Na początku roku można było odnotować pierwsze symptomy zmian, na przykład w wynikach wyszukiwania pojawiły się oznaczenia „mobilefriendly”. Realizacji mobilności są dwa rodzaje: mobilna wersja strony lub aplikacja. Google raczej nie dyskryminuje żadnej z tych opcji – jeśli tylko użytkownicy mobilnych urządzeń mogą korzystać wygodnie z Twoich treści, Google jest zadowolony.

Można myśleć, że sprawa jest wydumana – chociaż nie oszukujmy się – to uzasadniony postępem technologicznym znak czasów. Można mówić, że ta niewielka zmiana zbyt dużo nie zepsuje. Wystarczy jednak sobie wyobrazić, co to będzie dla statystyk strony, a co za tym idzie – dla np. zysków firmy – jeśli okaże się, że w pewnym sensie nieuprzejmie traktujemy 30% klientów. Tyle właśnie może trafiać do nas mobilnie. Jeśli nie będziemy na nich przygotowani – Google uprzejmie skieruje ich na inną, bardziej przyjazną stronę.

Brzmi strasznie? Polecam sklikanie narzędzia Google, zapoznanie się ze wskazówkami i rozsądny plan zmian ASAP. Od razu będzie Wam się lepiej spało.

Najlepsze narzędzia SEO online 2015

Dobry analityk SEO wie jak wykorzystać istniejące narzędzia do analiz i odpowiedzi na pytanie – czego Google wymaga od konkretnej strony. To ciężka praca ponieważ przed specjalistami SEO Google stawia wciąż nowe wymagania. Oczywiście specjaliści nie spodziewają się rewolucji – jednak gigant z Mountain View wciąż ma przede wszystkim na uwadze dobro odbiorców treści prezentowanych w sieci. Jak wynika z mniej lub bardziej oficjalnych, ostatnich plotek – nacisk na „wartościowe, unikalne treści” powoli staje się coraz lżejszy, znaczenia zaś nabiera komfort użytkowania strony. na łaskawość Google liczyć będą mogły strony działające też na urządzeniach mobilnych, dbające o bezpieczeństwo internautów (https://), nawigowane intuicyjnie i  szybko podające oczekiwane przez Internautów treści.

Nowe wymagania Google zmuszają nas do sięgnięcia po nowe narzędzia SEO online (a tych w 2015 roku zapowiada się sporo) oraz do świeżego spojrzenia na rozwiązania już znane. Przegląd nowości i niezbędnych klasyków przeprowadziłem już rok temu – sporo moich typów potwierdziło skuteczność, trudno więc odmówić sobie przyjemności ponownego sondowania rynku.

Niektóre narzędzia nadają się świetnie do przeprowadzania analiz, inne najlepiej raportują, jeszcze inne są niezastąpione przy analizach linkowania. Są jednak rozwiązania, które nadają się do wszystkiego, są niezwykle wszechstronne i samowystarczalne i tak jak rok temu przywołać muszę w tym miejscu złoty Graal SEO-wców – MOZa. Nie oszukujemy się, nie znajdziemy raczej żadnego rankingu narzędzie SEO bez tego zawodnika. Wart odnotowania z MOZowej stajnie jest chociażby Open Site Explorer, całkiem zgrabne rozwiązanie dla użytkowników spragnionych dogłębnych analiz linków.

Inna sprawa, którą trzeba mieć na oku: rosnąca moc Twittera. Wiesz, że coś się dzieje, ale nie wiesz do końca co, a przede wszystkim – co z tym zrobić dla dobra Twojej strony? MOZ ma na to narzędzie: Followerwonk. Miejcie na uwadze Twittera, rośnie w siłę, warto mieć w nim sojusznika. Ciekawym rozwiązaniem w zakresie dbania o swoje interesy w mediach społecznościowych jest Sprout Social. Interakcja to zjawisko lubiane przez Google, więc Twoja strona powinna być ulubieńcem wszelkich Facebooków i siedliskiem wszystkich możliwych społecznościowych wtyczek, dlatego warto mieć pomoc w rozsądnym zarządzaniu kampaniami. Google ofcjalnie twierdzi, że social media nie mają wpływu na pozycjonowanie, ale nie oszukujmy się – pośrednio mają. Dlatego nie można sobie pozwolić na lekceważenie w tej sprawie.

Innym klasykiem, który warto mieć pod ręką, jest SEMrush.com. Pozwala zajrzeć wszędzie tam, dokąd nie zaprowadzi nas Google Analytics. Skoro o tym podstawowym rozwiązaniu mowa – Google często ze sporym opóźnieniem komunikuje zmiany, jednak sygnały – i to całkiem czytelne – daje na bieżąco. Tak było choćby z zakładką „Obsługa na urządzeniach przenośnych” w Narzędziach Google dla webmasterów. Nagle stało się jasne, że mobilność w SEO ma znaczenie. Trudno tylko powiedzieć, czy duże, ogromneczy jeszcze znikome.

Trudno się nie zgodzić z tymi, którzy do działań analitycznych polecają Majestic SEO. Wystarczy zajrzeć do ich listy dostępnych narzędzi, żeby zrozumieć, że potrafią sprawdzić i zbadać wszystko. Nawet to, o czym nigdy byś nie pomyślał, zastanawiając się nad czynnikami mającymi wpływ na Twoją stronę: linki, adresy, domeny, otoczenie. Odnotują, zbadają, dostarczą informacje.

Jeśli komuś sen z powiek spędza wizja zduplikowanego contentu – a powinna, bo to jeden z najsilniejszych alergenów Google, powinien sięgnąć po odpowiednią broń. Wart polecenia na takie okazje jest Siteliner czy Sitechecker. Dobrze jest też mieć Screaming Froga, który umożliwia gruntowne sprawdzenie serwisu oraz wszystkich jego podstron (nagłówki, title i description, linkowanie wewnętrzne, canonicale oraz przekierowania). Jak wspominałem na początku, użytkownikowi ma być u nas wygodnie, trzeba więc sprawdzać, czy wszystko działa jak powinno.

Na liście czynników budujących komfort internauty, a więc wpływających na naszą pozycję w wynikach wyszukiwania, wymieniłem prędkość ładowania strony. Jak sprawa ta wygląda w przypadku naszej strony – sprawdzić to można szybko, łatwo i za darmo. Niech to będzie w tym roku jeden z ważniejszych adresów: PageSpeedInsights.

Podsumowując, dzięki użyciu powyższych narzędzi SEO Wasz serwis ma duże szanse dobrze zaprezentować się przed Google-em …

Elementarz SEO, czyli co wpływa na pozycję strony w Google

Pozycjonowanie strony to działanie wymagające precyzji – liczy się tu każdy szczegół. Pozycja strony w Google to ostatni etap pracy i jej zwieńczenie – początkiem jest strona internetowa, która powinna spełniać pewne warunki, by trafić w wyrafinowane gusta Google. W kilku najbliższych postach, od dzisiejszego począwszy, chciałbym przybliżyć podstawowe zasad skutecznego budowania pozycji w Google od podstaw.

Czytaj dalej

Najlepsze nowe narzędzia analityczne SEO – 2013

Koniec roku, początek nowego, czyli rankingi, podsumowania, zapowiedzi, najlepsze, najgorsze, najbardziej obiecujące, najbardziej wyczekiwane… Wiadomo, że złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy, czyli nawet najlepsze narzędzia SEO w niesprawnych rękach cudów nie zdziałają, ale warto rzucić okiem na to, co nam rynek oferuje i jaki pogląd ma na tę sprawę branża.

Przede wszystkim: co decyduje o tym, że narzędzie SEO uważamy za skuteczne? Oczywiście, statystki zarządzanej przez nas strony lub blogu. Czego oczekujemy od narzędzi?

O skuteczności pozycjonowania powinno nas informować samo narzędzie: raportowanie to podstawa, na czymś w końcu musimy bazować podejmując decyzje. Obojętne czy potrzebujesz raportu ze zdobytych linków w ciągu ostatnich miesięcy czy statystyk słów kluczowych w wynikach wyszukiwania – raporty z najlepszych narzędzi SEO mogą być dostosowywane do indywidualnych potrzeb. Dobre narzędzie SEO oceni Twoje dotychczasowe działania i wskaże obszary wymagające wytężonej pracy. Bardziej obrazowo: dobre narzędzie SEO za rękę przeprowadzi Cię po meandrach pozycjonowania, wskaże pułapki i dopilnuje, żebyś szedł właściwą ścieżką.

Linki na poziomie budują moc Twojej strony. Dobre narzędzie SEO powinno wskazywać godne zaufania i zainteresowania strony stanowiące źródło takowych linków. Dobre narzędzie wskaże też bezbłędnie, kto linkuje do naszej strony.

Silne wsparcie w sprawie słów kluczowych – to też zadanie narzędzia SEO. Dobre narzędzie czyta w myślach osób, które powinny trafić na Twoją stronę. Nie pytaj jak, najważniejsze, że niektórym narzędziom to naprawdę wychodzi. Jeśli używasz słów bez potencjału i rzeczywistego wpływu na pozycjonowanie, narzędzie Ci o tym powie stanowczo.

Dobre narzędzie SEO prześwietli Twoją konkurencję lepiej niż bramka na lotnisku. Wskaże, w jaki sposób konkurencja buduje swoją pozycję i podpowie Ci, jak przekuć ich sukces w Twój.

SEO to temat złożony, problemów dostarcza wielu, bardzo różnorodnych. Dobre narzędzie powinno być powiązane z dobrym helpdeskiem, zapleczem informacyjnym, wsparciem dostępnym chociażby w mediach społecznościowych.

Pytanie: które z dostępnych narzędzi spełnia takie warunki?

TopTenREVIEWS stworzyło ranking następujący:

1. Moz

2. Raven Tools

3. Web CEO Online

4. HubSpot

5. SEO PowerSuit

6. SEMrush

7. Advanced Web Ranking

8. Upcity

9. Traffic Travis

10. Market Samurai

ispro_toptenreviews_narzedzia_SEO

 

Narzędzia Moz polecane są nie tylko przez TopTenREVIEWS. Keyword Difficulty Tool w Moz.com sugerowany jest jako dobre rozwiązanie do obsługi słów kluczowych przez creativebloq.com, obok Bing Webmaster Tools i SEMrush. W tej samej publikacji znaleźć można ekscytujące zapowiedzi: Grepwords i Searchmetrics, które pracuje na własnym algorytmie. Pamiętać należy, że wciąż mówimy o wsparciu w obszarze słów kluczowych. Do monitorowania sytuacji na froncie polecany jest bardzo wszechstronny Getstat i Advanced Web Ranking. Do obsługi i analizy linków sugerowane jest korzystanie z Check My Links i Scraper oraz kolejnej pozycji ze stajni MOZ: Majestic SEO.

Pokusić się można o stwierdzenie, że bez względu na to, czy szukamy narzędzia kompleksowego czy raczej mocno wyspecjalizowanego, wszystkie rankingi odeślą nas do MOZ. Potwierdza to poweredbysearch.com, który w zestawieniu 10 najlepszych płatnych narzędzi SEO umieścił wspomniane już Majestic SEO i SEOmoz PRO. W TOP 10 znaleźli się też Raven Tools, Advanced Web Ranking, SEMrush – rankingowi wyjadacze, ale również: WordTracker, SEO PowerSuit, Ahrefs, BuzzStream oraz Whitespark.

A Wy z czego korzystacie?